Zdjęcia: Mroczny Toa Onua
Czy można zamienić jedną ze swoich ulubionych zabawek Bionicle w koszmar którym można straszyć małe dzieci? Można. I to bardzo łatwo (demoniczny śmiech).
A efekt takiego niecnego zabiegu prezentuje się następująco:
Taak, zdecydowanie sensowne było pierwotne nazwanie tego zdjęcia „Horrificle”. Nie będę specjalnie skromny, ale uwielbiam tę fotografię i bez wątpienia to jedno z moich dzieł. Muszę kiedyś zobaczyć, czy nie uda mi się uzyskać podobny efekt z pozostałą piątką.
A, tak jak wspominałem, nie jest to przesadnie trudne do „zbudowania” zdjęcie.
Krok pierwszy: trzymać figurkę w miejscu wyjątkowo podatnym na kurz przez dwa tygodnie.
Krok drugi: postawić Onuę na ciemnym tle i wypozować go.
Krok trzeci: podświetlić go od góry kolumną diodową włożoną do pustej butelki po Mountain Dew aby uzyskać niepokojąco zieloną poświatę. Pamiętajmy o takim ustawieniu, by światło trafiło w przezroczysty plastik oczu figurki.
Krok czwarty: Dla wykończenia podświetlamy jeszcze Onuę snopem z punktowego wskaźnika laserowego.
Potem wystarczy już tylko zrobić zdjęcie w trybie Makro z długim czasem migawki i gotowe 🙂
To pierwsze z moich bardziej „artystycznych” zdjęć na tej stronie, ale gwarantuję, że będzie ich więcej bo lubię tego typu zabawy zabawkami.