Atak Nostalgii: Ceny zabawek Transformers w roku 2005…

Ciekawe rzeczy można znaleźć w swoich pudłach ze starymi rzeczami. Na przykład dowody na to jak zabawki podrożały przez ostatnie 9 lat.

Okazuje się, że nadal mam opakowanie od swojego Cybertron Downshifta. Jest to o tyle ciekawe, że zachowuję tylko bardzo mały procent pudełek od swoich Transformerów, ale jeszcze o tyle ciekawsze, że był kupiony w Smyku!

down1

Sami popatrzcie na to cacko. Nie powiem, żeby Cybertron reprezentował przesadnie przekonujący mnie styl opakowań (w każdym  razie nie wersja Europejska gdzie zrzędzący rodzice zmusili Hasbro do zastąpienia rysowanych grafik postaci zdjęciami faktycznych zabawek), ale w przypadku tego pudełka najciekawszy element to znajdująca się w lewy górnym rogu cena.

down2

 

Tak, dobrze czytacie. 59,90. Tyle trzeba było (a może wystarczyło?) wydać, żeby po wizycie w Smyku stać się posiadaczem zabawki Transformers klasy Deluxe. To prawie dwa razy mniej niż w dzisiejszych czasach, gdzie Smykowy Deluxe to wydatek rzędu 109,90. To tak gdyby ktoś zastanawiał się jak bardzo podrożały zabawki przez te ostatnie 9 lat. 110 zł? Za tyle można było kupić Voyagery, który obecnie w Całym Dla Małych i wielu innych miejscach, jeśli są relatywnie świeże, są sprzedawane za 169,90 zł. Mnie to osobiście nieco przeraża.

Jest to o tyle ciekawe, że Smyk jest jednym z droższych sklepów na polskim rynku (jest to moje osobiste zdanie i nie musicie się z nim zgadzać) i nie pamiętam czasów gdy, poza okazjonalnymi przecenami, było inaczej, łącznie z czasami gdy światem TF rządził Cybertron. Bo o ile teraz 60 zł za Deluxe’a wydaje się bardzo kuszące, tak w 2005r. była to wygórowana kwota i wielu innych miejscach można było je kupić za 40-50 zł. Mało tego, nawet w czasach pierwszego filmu TF można było spokojnie kupować zabawki z tej klasy za 40 zł w zależności od tego gdzie się chodziło.

To pokazuje, że w świecie zabawek wiele kwestii jest względnych, ale niestety pokazuje też, że jeśli to co lubimy nie zostanie skrajnie uproszczone, stare ceny nigdy już nie wrócą.